Barnier wraz z dyrektorem Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce, Markiem Prawdą, wziął dzisiaj udział w posiedzeniu sejmowej komisji ds. Unii Europejskiej. "Moje nastawienie jest takie, że chcę w imię wspólnego dobra odnieść sukces w tych negocjacjach" - zadeklarował Barnier. Przestrzegał również przed brakiem porozumienia ws. Brexitu. Według niego, tzw. "twardy Brexit", wywołałby negatywne konsekwencje zarówno dla 27 państw, które pozostaną w UE, jak i dla samej Wielkiej Brytanii, m.in. pod względem przepływu osób i transportu. "Nie wyobrażam sobie tej sytuacji, musimy wszystko zrobić, żeby tego uniknąć" - dodał. Stwierdził, że aby uniknąć twardego Brexitu należy osiągnąć trzy warunki sukcesu negocjacji. Jako pierwszy Barnier wymienił jedność 27 państw członkowskich. Kolejnym ma być jak najszybsza eliminacja tzw. "obszarów niepewności", które powstały w wyniku decyzji Brytyjczyków o opuszczeniu Unii. "Niepewności dla obywateli, dla beneficjentów środków unijnych, dla ochrony granic" - dodał Barnier. Trzecim warunkiem jest właściwe uporządkowanie chronologiczne spraw i etapów związanych z Brexitem. Po spotkaniu z posłami sejmowej komisji ds. UE, Barnier spotka się po południu z premier Beatą Szydło, a następnie z przedstawicielami przedsiębiorców. Wcześniej doszło także do spotkania z wiceszefem MSZ Konradem Szymańskim.