Na filmie wideo nakręconym amatorską kamerą widać, jak jeden z policjantów podczas aresztowania uderza kobietę pięścią prosto w twarz. Nie wiadomo z jakiej przyczyny została ona zatrzymana. Na nagraniu przekonuje, że nic złego nie zrobiła i chce, by policjant przedstawił jej podstawę zatrzymania. Kiedy policjant uderza kobietę, słychać jak postronny obserwator interweniuje, wołając, że policjant nie powinien w ten sposób jej traktować. Mimo to funkcjonariusze kontynuują czynności związane z zatrzymaniem. Materiał wideo, który trafił do sieci, wywołał powszechne oburzenie i notuje rekordy udostępnień na Facebooku. Szef policji Kevin Treadway wydał oświadczenie, w którym zapewnił, że do czasu rozpowszechnienia wideo nie wiedział, że podobna sytuacja miała miejsce. Aktualnie trwa niezależne śledztwo mające wyjaśnić całe zajście, m.in. co spowodowało, że funkcjonariusz z Arizony tak brutalnie potraktował zatrzymaną.