Rok po zakończeniu wojny w Afganistanie najwyżsi rangą urzędnicy Stanów Zjednoczonych, odpowiedzialni za kwestie wywiadowcze, rzadziej mówią o walce z terroryzmem, a częściej o zagrożeniach politycznych, gospodarczych i wojskowych, stwarzanych przez <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-chiny,gsbi,4231" title="Chiny" target="_blank">Chiny</a>, jak również przez Rosję. Na niedawnym spotkaniu za zamkniętymi drzwiami w ośrodku ds. przeciwdziałania terroryzmowi Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA) jej wicedyrektor David Cohen oświadczył, że walka z Al-Kaidą i innymi ekstremistycznymi ugrupowaniami pozostanie priorytetem, ale pieniądze i zasoby agencji będą w coraz większym stopniu kierowane na sprawy chińskie - pisze AP. Urzędnicy wywiadu podkreślają, że kwestia terroryzmu nie jest ignorowana, a w ubiegłym tygodniu CIA zlikwidowała przywódcę Al-Kaidy Ajmana al-Zawahiriego w Kabulu. Zaledwie kilka dni później Chiny zorganizowały jednak duże ćwiczenia wojskowe w pobliżu <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-tajwan,gsbi,4345" title="Tajwanu" target="_blank">Tajwanu</a> w odwecie za wizytę spikerki Izby Reprezentantów USA na wyspie, co dodało wagi słowom Cohena, że najwyższym priorytetem CIA jest teraz zrozumienie i powstrzymywanie Pekinu. Niepokojące działania Chin Ambicje polityczne i gospodarcze Chin od dawna niepokoją władze USA. Pekin próbował wpływać na <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tagi-wybory,tId,92551" title="wybory" target="_blank">wybory</a> w innych krajach, angażował się w szpiegostwo internetowe i przemysłowe, uwięził ponad milion Ujgurów w obozach, a niektórzy eksperci sądzą, że w nadchodzących latach spróbuje siłą przejąć kontrolę nad demokratycznie rządzonym Tajwanem - twierdzi AP. <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-wojna-na-ukrainie-2022,gsbi,54" title="wojna w Ukrainie" target="_blank">Wojna w Ukrainie</a> ukazała natomiast znaczenie Rosji jako obiektu zainteresowania amerykańskiego wywiadu. USA użyły odtajnionych informacji, by ujawnić plany prezydenta Rosji Władimira Putina, zanim ten rozpoczął inwazję, aby zbudować dyplomatyczne poparcie dla Ukrainy - przypomina AP. Według źródeł AP Kongres naciskał na CIA i inne agencje wywiadowcze, by to Chiny stały się dla nich priorytetem. Przeznaczenie zasobów na kwestie chińskie wymagało przekierowania ich z innych dziedzin, w tym walki z terroryzmem. Konkretne dane w tej sprawie nie są znane, ponieważ budżety agencji wywiadowczych są utajnione - pisze amerykańska agencja prasowa. "USA zbyt mocno skupiały się na walce z terroryzmem" Członek komisji ds. wywiadowczych Izby Reprezentantów Jason Crow, który służył wcześniej w armii w Iraku i Afganistanie, ocenił, że w ostatnich latach USA zbyt mocno skupiały się na walce z terroryzmem. - Znacznie większym zagrożeniem egzystencjalnym są Rosja i Chiny, a organizacje terrorystyczne nie zniszczą amerykańskiego stylu życia tak, jak mogą to zrobić Chiny - powiedział Crow. Kongresmeni domagają się większej ilości informacji na temat rozwoju Chin i posiadanych przez nie technologii. Pod rządami sekretarza generalnego Komunistycznej Partii Chin (KPCh) Xi Jinpinga kraj przeznaczył biliony dolarów na badania z zakresu fizyki kwantowej, sztucznej inteligencji i innych technologii, które mogą wpłynąć na sposób prowadzenia wojen i strukturę gospodarek. - Jesteśmy spóźnieni, ale dobrze, że w końcu przenosimy nasze skupienie na ten region. To oznacza ludzi, środki, zasoby wojskowe i dyplomację - powiedział członek Izby Reprezentantów Chris Stewart, który również zasiada w komisji tej izby ds. wywiadu. Dwa nowo otwarte "centra misji" CIA ogłosiła w ubiegłym roku, że utworzy dwa nowe "centra misji", jedno związane z Chinami, a drugie - z nowymi technologiami. Ma to scentralizować i usprawnić zdobywanie informacji wywiadowczych w tych kwestiach. Agencja stara się również zatrudnić więcej osób znających język chiński. Wewnątrz CIA wielu funkcjonariuszy uczy się tego języka i przesuwa na stanowiska związane z Chinami - podała AP, cytując anonimowe źródło. Były wysokiej rangi członek CIA Douglas Wise podkreśla, że przestawienie agencji wywiadowczych, by skupiały się bardziej na Chinach i Rosji, zajmie wiele lat i będzie wymagało cierpliwości oraz zrozumienia, że zmiana ich kultury pracy wymaga czasu. - Przez dziesięciolecia walczyliśmy z terroryzmem. Musimy mieć racjonalny plan tej adaptacji, która nie może trwać tak długo, że nasi wrogowie będą mogli to wykorzystać - dodał Wise.