W swoim dorocznym raporcie dotyczącym praw człowieka, który przytacza CNN, ONZ ostrzega, że warunki w spustoszonym wojną kraju pogarszają się. Liczba ofiar cywilnych osiągnęła w 2008 roku 2118 i jest najwyższa od 2001 roku. - Przemoc wobec kobiet tolerowana jest w gronie rodzinnym, społecznym i religijnym, jak również w oficjalnym i nieoficjalnym wymiarze sprawiedliwości - mówi Navi Pillay, wysoki komisarz ONZ do spraw praw człowieka. - Rząd afgański nie jest w stanie zabezpieczyć praw kobiet, mimo podejmowanych uchwał konstytucyjnych - dodaje. Przemoc w stosunku do kobiet objawia się gwałtami, "honorowymi zabójstwami", wczesnymi i przymuszonymi małżeństwami, wykorzystywaniem seksualnym i niewolnictwem - mówi raport. Suraya Pakzad, założycielka organizacji "Głos Kobiet", działającej na rzecz praw kobiet szczególnie narażonych na przemoc w Afganistanie, ubolewa, że ze względów bezpieczeństwa musi wycofywać się z prac na terenach, na których niosła pomoc jeszcze w ubiegłym roku. - Przemoc domowa wobec młodych żon stosowana jest na ogromną skalę - mówi Pakzad, która sama wyszła za mąż w wieku 14 lat i obecnie ma sześcioro dzieci. Jednak sytuacja kobiet bez mężów, zwłaszcza wdów, jest jeszcze gorsza - głosi raport. Są skazane na żebractwo, aby wykarmić swoje dzieci. Szczególnie na terytoriach opanowanych przez talibów, kobietom grozi stałe niebezpieczeństwo, kiedy znajdują się poza domem - informuje CNN.