Zostali oni zabici przez talibów w bazie turystycznej na wysokości 6 tysięcy metrów. Prezydent przekazał rodzinom zamordowanych wyrazy współczucia. Wiktor Janukowycz określił atak terrorystyczny, którego ofiarą padli Ukraińcy, a także obywatele innych państw, mianem takiego, który nie ma żadnego uzasadnienia. Ukraiński MSZ także podkreślił, że ataku dokonano na bezbronnych obywateli, którzy swoimi działaniami popularyzowali potencjał turystyczny Pakistanu i nie stanowili żadnego dla nikogo zagrożenia. Do ataku na bazę noclegową pod Nanga Parbat przyznali się talibowie. Zginęło w nim co najmniej 10 osób - dziewięcioro obcokrajowców, w tym 5 Ukraińców i miejscowy przewodnik. Akcja miała być odwetem za za naloty amerykańskich samolotów bezzałogowych w Pakistanie. Prowincja Gilgit-Baltistan, granicząca z Chinami i Kaszmirem, uważana była dotąd za w miarę bezpieczną. W ostatnich latach odnotowano tam jednak kilka ataków na członków mniejszości szyickiej. Zagraniczni turyści zostali zaatakowani po raz pierwszy. - Polacy znajdujący się w rejonie góry Nanga Parbat w Pakistanie, gdzie doszło do ataku na zagranicznych turystów są bezpieczni i czekają na ewakuację - poinformował w niedzielę PAP rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Marcin Bosacki.