Zdaniem śledczych chłopca zamordował konkubent jego matki. Mężczyzna po tym, jak przyszedł do pracy, miał przyznać się swojemu szefowi, że "zrobił coś strasznego", po czym wyszedł z budynku. Pracodawca zawiadomił o sprawie policję. Rzecznik prasowy wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak poinformował, że poszukiwany mężczyzna może poruszać się granatowym seatem cordobą, nr rej. PGS 18259. Za pomoc w ustaleniu miejsca pobytu poszukiwanego wyznaczona jest nagroda. Policja opublikowała też zdjęcie mężczyzny. Zwłoki 14-latka ujawniono w czwartek. Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Michał Smętkowski poinformował PAP, że w piątek przeprowadzona zostanie sekcja zwłok. Sprawą zajmuje się gostyńska prokuratura rejonowa. Według informacji lokalnych mediów na ciele 14-latka ujawniono rozległą ranę w okolicy potylicznej, zwłoki znalazła matka chłopca, a poszukiwany to jej konkubent. Więcej informacji na temat okoliczności śmierci 14-latka ma przynieść piątkowa sekcja zwłok. Na miejscu zdarzenia cały czas pracują prokuratura i policja. 51-latek wciąż jest poszukiwany, w okolicy trwa policyjna obława. Do zbrodni miało dojść nad ranem. Policja oraz prokuratura wciąż prowadzą oględziny w domu, w którym znaleziono ciało chłopca. <a href="https://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/mateusz-chlystun" target="_blank">Mateusz Chłystun </a>