W poniedziałek policjanci otrzymali zgłoszenie od mieszkańców Krzewiny, których zaniepokoiły odgłosy dochodzące z położonej nieopodal drogi studni. Jak się okazało - na jej dnie znajdowały się pies i sarna. Jako pierwsi na miejscu zdarzenia pojawili się ochotnicy z lokalnej remizy i to oni uratowali zwierzęta. "02.09 godzina 9:29 wyjazd zastępu GCBA Man do uwięzionego psa i sarny w studni w miejscowości Krzewina. Na miejscu również JRG 2 Piła" - relacjonowali na Facebooku strażacy. "Wielkie brawa dla strażaków-ochotników. Na co dzień służą oni lokalnej społeczności i mogą zareagować najszybciej. Mamy same dobre wspomnienia związane ze współpracą z OSP" - powiedział polsatnews.pl bryg. Szukajło. "Zwierzęta nie były agresywne, a jedynie wyziębione i przestraszone. Na ich ciele nie widzieliśmy obrażeń" - dodał. Zwierzęta, chwilę po wyciągnięciu, wyrwały się strażakom i uciekły do lasu. Studnia została zabezpieczona taśmą ostrzegawczą. Policja zapowiedziała także, że po odszukaniu właściciela terenu, otrzyma on nakaz trwałego zabezpieczenia zbiornika.