Po wydaniu europejskiego nakazu aresztowania strona polska będzie mogła zwrócić się do strony niemieckiej o przekazanie Norberta J. Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Poznaniu poinformowała również, że dziś prokuratura w Obornikach wydała postanowienie o przedstawieniu Norbertowi J. zarzutów zabójstwa. Według ustaleń śledczych, miał on zadać obu kobietom ciosy nożem. Poinformował, że popełnił zabójstwo We wtorek w domu jednorodzinnym znaleziono ciała dwóch kobiet: 53-letniej matki i jej 23-letniej córki. Na ciałach stwierdzono rany kłute. W czwartek do jednego z berlińskich szpitali zgłosił się mężczyzna informując, że jest sprawcą podwójnego zabójstwa. Został zatrzymany przez niemiecką policję. Mąż młodszej z zamordowanych kobiet był zatrudniony za granicą, bezpośrednio po znalezieniu ciał policja nie miała z nim kontaktu. Wkrótce policjanci otrzymali potwierdzenie od polskich służb granicznych, że godzinę przed znalezieniem zwłok Norbert J. wyjechał z Polski. - Wczoraj rano otrzymaliśmy informację od policji z Niemiec, że Norbert J. uczestniczył w Cottbus w kolizji drogowej. Kilka godzin później berlińska policja podała, że zgłosił się on do jednego ze szpitali i tam poinformował, że popełnił podwójne zabójstwo w Polsce - powiedział rzecznik prasowy wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak. Tak doszło do tragedii W domu jednorodzinnym w Rogoźnie mieszkały cztery osoby: małżeństwo wraz z córką i jej mężem. We wtorek późnym wieczorem starszy mężczyzna poprosił sąsiadów o wizytę w jego domu, bo nie mógł się dodzwonić do rodziny. Sąsiad który znalazł ciało jednej z kobiet powiadomił policję. Dziś przeprowadzona została sekcja zwłok. Jak powiedziała Mazur-Prus, dała ona odpowiedź na pytanie, co było przyczyną śmierci obu kobiet oraz wskazała na sposób działania sprawcy.