Gospodarze spotkania w drodze do finału pokonali kolejno Sokoła-Orkana Chobienice (3:0 vo), Orkana Chorzemin 2:1, GKS Włoszakowice 1:0 oraz PKS Racot 3:1. Korona eliminowała Grom Wolsztyn 4:2, Rawię Rawicz 2:1, Orlę Jutrosin 2:0 i Obrę 1912 Kościan 2:0. Obie drużyny ostatnio jednak nie zachwycają. Korona przegrała w lidze z LKS Gołuchów 0:2, a leszczynianie doznali sromotnej klęski z Unią Janikowo 0:7. Ten mecz może jednej z tych drużyn poprawić nieco humor. Wiadomo, że miejscowych nie poprowadzi już Jerzy Radojewski, który w poniedziałek złożył dymisję, która została przyjęta przez zarząd klubu. Faworyta tego pucharowego pojedynku bardzo ciężko wskazać, wszak takie mecze zawsze rządzą się swoimi prawami. Poza tym nie wiadomo kto zachował więcej sił po ostatnich meczach o ligowe punkty i kto okaże się przede wszystkim skuteczniejszy, wszak to bramki decydują zawsze o wszystkim. Początek środowego finału Pucharu Polski na szczeblu OZPN Leszno na boisku przy ulicy Strzeleckiej o godzinie 17.00. andre