W nocy z czwartku na piątek poznańscy policjanci otrzymali dwa zgłoszenia o agresywnym mężczyźnie, który zdemolował wejście do sklepu spożywczego, a następnie zaatakował postronnego mężczyznę siedzącego w pojeździe Jak - poinformowała w piątek PAP Iwona Liszczyńska z biura prasowego KWP w Poznaniu. Liszczyńska podała, że napastnik zaatakował też przybyłych na miejsce zdarzenia policjantów. "W jednej ręce trzymał nóż, a w drugiej młot budowlany, którym zaczął uderzać w szyby radiowozu. Policjanci natychmiast przystąpili do obezwładnienia mężczyzny, jednak był on tak agresywny, że zmuszeni zostali do użycia broni. W efekcie podjętych działań agresor został obezwładniony i zatrzymany" - powiedziała. 36-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego został niegroźnie ranny w nogę i pachwinę. Trafił do szpitala. Funkcjonariusze nie wykluczają, że mężczyzna znajdował się pod wpływem środków psychoaktywnych, dlatego została pobrana mu krew do badań. Iwona Liszczyńska podała też, że w trakcie zdarzenia obrażeń doznał jeden z policjantów, którego raniły odłamki szkła ze zbitej szyby. Trwa gromadzenie materiału dowodowego. Na razie nie wiadomo, jakie zarzuty zostaną przedstawione agresywnemu mężczyźnie.