"Ponieważ zaangażowanie i pomoc wszystkich tych, którzy od niedzieli do czwartku przeszukiwali jezioro i tereny przyległe były tak niestandardowe i daleko wykraczające poza rutynowe działania, chcielibyśmy podziękować jednostkom policji i straży pożarnej, które prowadziły i koordynowały akcję poszukiwawczą: Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej ze Słupcy, Specjalistycznej Grupie Nurkowo-Wodnej Państwowej Straży Pożarnej z Konina, Ochotniczej Straży Pożarnej z Ostrowitego, Kosewa, Piotrowic, a także Policjantom z Komisariatu Wodnego Policji w Poznaniu oraz Policjantom ze Słupcy i Grupie Poszukiwawczej z psami Komendy Policji Wodnej z Poznania" - napisała rodzina w przesłanym oświadczeniu. "Jesteśmy też niezmiernie wdzięczni wszystkim tym, którzy spontanicznie odpowiedzieli na nasz apel i wzięli udział w poszukiwaniach tj.: żołnierzom z jednostki wojskowej w Powidzu, przyjaciołom i znajomym oraz jasnowidzowi z Poznania. A w szczególności kolegom płetwonurkom i wszystkim życzliwym osobom, które starały się nam pomóc w inny sposób". Hanna Bednarek - żona Piotra, Marta Bednarek i Jagoda Zawodna - córki oraz cała rodzina.