Według organizatorów, impreza należy do największych festiwali folklorystycznych w Europie. Jest też unikatowym wydarzeniem poświęconym kulturze Bukowiny - wielokulturowej krainy znajdującej się obecnie na terenie Ukrainy i Rumunii. Festiwalowe wydarzenia do sierpnia odbywać się będą w sumie w pięciu krajach: w Polsce, na Ukrainie, Węgrzech, Słowacji i w Rumunii. Weźmie w nich udział ok. 120 zespołów spośród ok. 250 składających się na całe bukowińskie środowisko artystyczne w Europie. Do niedzieli na scenach i ulicach Piły i Jastrowia odbywać się będą koncerty, wspólne zabawy i widowiska plenerowe. W piątek i w sobotę uczestnicy wydarzenia będą brali udział w widowiskach z okazji nocy świętojańskiej. Festiwal zwieńczy koncert finałowy w Pile z udziałem wszystkich zespołów. Jak powiedział pomysłodawca wydarzenia, etnograf Zbigniew Kowalski, festiwal promuje tradycyjne kultury wspólnot etnicznych Bukowiny rozsianych po całej Europie. - Podstawowym celem festiwalu jest prezentacja kultury bukowińskiej. Obecność festiwalu w Jastrowiu to efekt powojennych migracji ludności. Tu po wojnie trafiło 19 polskich rodzin z Bukowiny. Mój kontakt z tymi ludźmi doprowadził do założenia żeńskiej grupy śpiewaczej a potem zespołu folklorystycznego. Później poszukaliśmy kontaktu z innymi środowiskami bukowińskimi w Polsce - powiedział. Poza prezentacją, ochroną i dokumentowaniem tradycji folklorystycznych Bukowiny, festiwal ma na celu również promowanie idei dobrosąsiedztwa. - Okazało się, że jeżeli chcemy prezentować Bukowinę, to nie możemy robić tego w oderwaniu od innych grup etnicznych tego regionu, stąd pomysł zapraszania grup ukraińskich, rumuńskich; przedstawicieli sąsiadów, którzy przez wiele lat towarzyszyli Polakom na Bukowinie - powiedział. W Polsce jest 16 zespołów związanych z Bukowiną.