W 2010 roku Sąd Okręgowy w Poznaniu przyznał poznańskiej Kurii Metropolitalnej odszkodowanie od Skarbu Państwa za brak możliwości dysponowania dwoma budynkami w Poznaniu bezprawnie zabranymi Kościołowi w 1956 roku. Na podstawie wyceny biegłych sąd uznał, że Kościół przez 10 lat mógł za wynajem tych budynków otrzymać 23 miliony złotych. Jak powiedziała w czwartek Elżbieta Fijałkowska, rzecznik Sądu Apelacyjnego w Poznaniu, sąd zdecydował w czwartek o poszerzeniu materiału dowodowego o opinię biegłych dotyczącą wysokości kosztów związanych z utrzymaniem nieruchomości. - Chodzi m.in. o podatek od nieruchomości, koszty dostarczenia mediów, nakłady na konserwację i bieżące remonty, koszty zarządzania, ubezpieczenia i ochrony, jakie poniósłby właściciel tych nieruchomości w okresie od marca 1997 roku do marca 2007 roku - powiedziała. Sąd chce dodatkowej opinii Jak dodała, informacji tych nie było w opinii, która została sporządzona dla sądu pierwszej instancji, a te elementy mają wpływ na wysokość odszkodowania. W 1956 roku dwa budynki, w których mieszczą się obecnie dwie szkoły publiczne, zostały wywłaszczone na rzecz Skarbu Państwa. Decyzję tę za nieważną w 2007 roku uznał minister budownictwa, a następnie Wojewódzki i Naczelny Sąd Administracyjny. Kuria domagała się 32 milionów złotych - równowartości 10-letniego czynszu za użytkowane budynki. Sąd pierwszej instancji uznał, na podstawie wyceny biegłych, że wystarczająca będzie kwota 23 milionów złotych wraz z odsetkami.