Według niego, część pieniędzy gmina otrzyma z programu rozwoju obszarów wiejskich "Odnowa wsi". Pozostałe wyłoży samorząd. Jak poinformował miejscowy miłośnik historii, Eugeniusz Wypyszyński, układ urbanistyczny w Koźminku jest tradycyjny; z centrum rozchodzą się uliczki w pięciu kierunkach. - Miejscowe kamieniczki pochodzą z początku XX wieku. Przylega do nich zabytkowy kościół z początku XVIII wieku i budynek poczty - powiedział. Plany rekonstrukcji rynku przewidują m.in. budowę fontanny, założenie w miejscu trawników kostki brukowej i likwidację przystanków autobusowych. Założone zostaną także iluminacje fontanny i drzew. - Przed wojną, cały rynek był wybrukowany. W czasie okupacji Niemcy założyli w tym miejscu trawniki, a w latach 70. ubiegłego wieku zbudowano dworzec autobusowy - przypomniał wójt. Pisane dzieje Koźminka zaczynają się w 1369 r. Miejscowość tę wraz z targiem i czterema wsiami otrzymał od króla Kazimierza Wielkiego Bartosz z Wezenborga herbu Tur. Na początku XVII wieku rozpoczął się powolny upadek miasta, który trwał do połowy XVIII wieku. W 1870 r. władze rosyjskie odebrały Koźminkowi prawa miejskie. Podczas okupacji w Koźminku Niemcy utworzyli getto żydowskie. Zlikwidowano je w 1941 r., a jego mieszkańców wywieziono do obozów zagłady. Prace rekonstrukcyjne rozpoczną się pod koniec roku.