Jak poinformowała rzeczniczka miejscowej policji Renata Purcel-Kalus, w środę doprowadzono do prokuratury kolejnych dwóch chuliganów. Do chuligańskich wybryków doszło podczas meczu trzeciej ligi Górnik Konin-Legia Chełmża. Pod koniec pierwszej połowy spotkania koninianie próbowali zaatakować wprowadzaną na stadion kolejną już grupę kibiców Legii. Policjanci, chcąc nie dopuścić do konfrontacji kibiców obu drużyn, wkroczyli na stadion. - Wówczas cała agresja konińskich kibiców została skierowana na funkcjonariuszy - mówi Purcel-Kalus. Według niej, wandale zrywali ławki, wyrywali kostki brukowe i rzucali nimi w interweniujących policjantów. Sytuacja została jednak opanowana i mecz kontynuowano. Aresztowani są mieszkańcami Konina, mają od 18 do 31 lat. Niektórzy z nich byli wcześniej notowani przez policję za kradzieże, narkotyki i znieważenie funkcjonariuszy. Dodatkowo zarzucono im użycie niebezpiecznych narzędzi i działania z pobudek chuligańskich. Wszystkim grozi kara do 10 lat więzienia. - Zatrzymanie kolejnych uczestników zajść na stadionie jest tylko kwestią czasu. Policja wyznaczyła nagrodę pieniężną dla osób, które przyczynią się ustalenia tożsamości niezidentyfikowanych dotąd kibiców - powiedziała Purcel-Kalus. Dodała, że komendant konińskiej policji wystąpił do prezydenta miasta z wnioskiem o wydanie zakazu odbywania imprez masowych na stadionie.