- Po ustaleniu jego danych personalnych zostanie skierowany wniosek o ukaranie do sądu, za co mężczyźnie grozi kara nawet do kilku tysięcy złotych - mówi rzeczniczka Komendanta Powiatowego Policji w Żyrardowie asp. Agnieszka Ciereszko. Jak dodaje, policja skontaktuje się z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad, by dowiedzieć się, czy monitoring uchwycił poszukiwanego kierowcę, co mogłoby pomóc w ustaleniu jego tożsamości. Biegający po jezdni pies doprowadził do wypadku, w wyniku którego jedno z aut koziołkowało przez kilkadziesiąt metrów. Jego kierowca doznał urazu głowy i obecnie przebywa w szpitalu.