Według strażaków przyczyną pożaru najprawdopodobniej było zaprószenie ognia w mieszkaniu samotnie mieszkającego 44-letniego mężczyzny. Jego zwłoki znaleziono w pomieszczeniu.Z powodu silnego zadymienia trzeba było ewakuować pozostałych mieszkańców budynku - łącznie 15 osób, w tym 9 dzieci. Do szpitala na badania odwieziono sześcioro dzieci i dwoje dorosłych. Na szczęście wszystko wskazuje na to, że nic poważnego im się nie stało. Krzysztof Kot