W pierwszej połowie zdecydowaną przewagę mieli unici. Udokumentowali to ładnym golem, strzelonym z kilkunastu metrów. Przy tej interwencji "przyspał" nieco bramkarz Dymitrij Asnin, testowany w Stali, choć trzeba przyznać, że uderzenie Pawlaka było bardzo precyzyjne. Po przerwie gra się wyrównała. Na boisko weszli: Daniel Radawiec, Kamil Gęśla i Jarosław Piątkowski, co znacznie rozruszało zespół w ofensywie. W 75. minucie po inteligentnym zagraniu Radwca, na czystą pozycję wyszedł Gęśla i doprowadził do remisu. Niestety, kilkadziesiąt sekund później Unia zdobyła drugą bramkę. Tym razem kardynalny błąd środkowych obrońców Stali wykorzystał Kroker. Stal - Unia Tarnów 1-2 (0-1) 0-1 Pawlak (22), 1-1 Gęśla (75), 1-2 Kroker (76) Stal: Asnin - Tomasik, Drozd, Wieprzęć, Getinger - Stręciwilk, Kusiak, Horajecki, Pilecki, Gilar - Paprocki oraz Dydo, Bobak, Piątkowski, Radawiec, Gęśla, Walczyk, Bednarz. Mariusz Biel