We Wrocławiu Tomasz i Anna spotkali się z koleżanką. Dzień wcześniej 17-latka zadzwoniła do niej i opowiedziała o planach ucieczki. W niedzielę para przyjechała do stolicy Dolnego Śląska. Oboje kilkadziesiąt minut rozmawiali z koleżanką Anny. Według ustaleń radia RMF FM, mieli mówić, że układają sobie życie na nowo, że chcą zacząć wszystko od początku. Niestety nie wiadomo, dokąd udali się później. Młodzi ludzie zniknęli w sobotę 3 maja. Nigdy wcześniej nie uciekali z domu, nie mieli też problemów w szkole. Anna Życzyńska ma 170 cm wzrostu, długie kręcone włosy. Tomasz Grzyb ma 180 cm wzrostu, jest szczupły, nosi krótkie ciemne włosy. Policja prosi wszystkich, którzy znają miejsce pobytu zaginionych, o pilny kontakt z numerem 997.