Tamto spotkanie to już historia, teraz koncentrujemy się na pojedynku w Bydgoszczy, gdzie chcemy wygrać - mówi trener Asseco Resovii, Andrzej Kowal. W I rundzie przed własną publicznością resoviacy wygrali z Delectą tylko 3-2. - Na pewno rywal mocno się szykuje na ten mecz, bo sytuacja dla nich w tabeli nie jest za wesoła. My jednak jedziemy do Bydgoszczy po zwycięstwo i liczę, że zespół zagra do końca na dobrym poziomie. Musimy na pewno odrzucić ich zagrywką od siatki, co nie będzie takie łatwo bo właśnie serwis jest naszą piętą achillesową. W ekipie Delecty panuje duża mobilizacja przed sobotnim pojedynkiem. - Musimy zagrać bardziej skoncentrowani niż ostatnio z Częstochową, gdzie popełniliśmy za dużo głupich błędów i przez to przegraliśmy mecz, choć była szansa na co najmniej punkt. Resovia jest teoretycznie słabsza niż Częstochowa, ale nie ma się co oglądać na rywala, tylko grać swoje. Nie ukrywam, że liczymy na zwycięstwo - mówi atakujący Delecty, Krzysztof Janczak. rm