Nie ma się co dziwić ogromnemu zainteresowaniu meczem. Kibice zobaczą w bezpośrednim pojedynku siedmiu reprezentantów Polski: pięciu w barwach Vive oraz dwóch w zespole niemieckim - Karola Bieleckiego i bramkarza Sławomira Szmala. Stawka meczu jest ogromna. Kielczanom brakuje punktu, by zapewnić sobie awans do drugiej rundy Ligi Mistrzów. W zespole gospodarzy być może wystąpi serbski prawoskrzydłowy Dragan Tubić, który zadebiutował już w środę w meczu ligowym w Piotrkowie Trybunalskim i zdobył pierwszą bramkę dla kieleckiej drużyny. Jest zgłoszony do rozgrywek Ligi Mistrzów i jeśli tylko będzie potrzebny na boisku, trener Bogdan Wenta może z niego skorzystać.