W sobotnie przedpołudnie Wacha pokonał w ćwierćfinale Jen Hao Hsu z Tajwanu po niezwykle zaciętym meczu 28:26, 17:21, 21:17 w godzinę i 15 minut. Wieczorem, mimo żywiołowego dopingu widzów (hala Mery II wypełniona była po brzegi), nie dał rady zwyciężyć pochodzącego z Azji Holendra Dicky'ego Palyamy (15:21, 21:15, 19:21). W półfinale singla kobiet Chinka z Polski była lepsza od Chinki z Chin. Reprezentantka Polskiego Związku Badmintona Linling Wang pokonała Zhang Xi 21:6, 21:13 i zagra w finale z Bułgarką Petią Nedelczewą, rozstawioną z numerem 1.