Cztery gminy ubiegają się o ich lokalizację: Opole, Kluczbork, Grodków i Brzeg. Jak mówił Rafał Rosiejak, koordynator ds. hotelarstwa i zakwaterowania spółki PL 2012, w grze pozostało nadal 110 ośrodków pobytowych w Polsce. Po wizycie polskich ekspertów miejsca pobytowe wizytować jeszcze będą przedstawiciele UEFA, decydujący zaś głos związany z wyborem bazy będzie należał do menadżera drużyny. Polscy eksperci interesowali się posiadaną przez gminy bazą hotelową oraz sportową. Interesowały ich plany, terminy realizacji oraz finanse. Przestrzegali, by tak planować inwestycje sportowe, by po Euro stać było samorządy na ich utrzymanie, by mogły one służyć lokalnej społeczności. Gospodarze Opola pokazali hotel Festival oraz teren przy ulicy Północnej, gdzie planowana jest budowa kompleksu sportowego z trzema boiskami, budynkiem o powierzchni 680 metrów kwadratowych, w którym mieścić się będą szatnie, magazyny pomieszczenia medyczne, sale konferencyjne. Prezydent Opola, Ryszard Zembaczyński, deklarował, że w budżecie miasta są przewidziane pieniądze na ten cel (17 mln złotych) i że inwestycja zostanie zakończona w ciągu 18 miesięcy. Przedstawiciele PL 2012 byli pod wrażeniem kompleksu sportowego w Kluczborku i jego ciekawej lokalizacji na skraju miejskiego parku. Gospodarzom gminy doradzali, by jak najszybciej zdobyli prywatnego inwestora, który wybuduje przynajmniej czterogwiazdkowy hotel. Ciekawie prezentował się także kompleks sportowy w Grodkowie. Władze miasta mają już plany związane z jego modernizacją. Na miejsce pobytowe wskazały zaś oddalony od Grodkowa o kilka kilometrów Sulisław, gdzie niegdyś mieścił się ośrodek rehabilitacyjny MSWiA. Obecnie teren jest własnością prywatnego właściciela, który rozpoczął modernizację zabytkowego pałacyku. Docelowo - oprócz miejsc hotelowych - chciałby zorganizować tu ośrodek spa, wykorzystać także na cele turystyczne posiadane spichlerze. Z kolei władze brzeskie przygotowane są do modernizacji posiadanego stadionu, natomiast plac w pobliżu Zamku Piastów Śląskich sprzedały prywatnemu inwestorowi. Zadeklarował on budowę pięciokondygnacyjnego hotelu z 107 pokojami, salami konferencyjnymi, odnową biologiczną, galerią handlową, podziemnym parkingiem. Problem w tym, że hotel ma być gotowy na początku 2011 roku, UEFA zaś żąda, by hotele gotowe były w połowie 2010 roku. Firma Energy Inwestor, właściciel terenu, zapewnia, że zrobi wszystko, by przyspieszyć prace, a zgłoszony termin otwarcia hotelu w 2011 r. podany został asekuracyjnie, na wypadek niesprzyjającej aury. Eksperci Ministerstwa Sportu niczego swymi wizytami nie przesądzili. W grze jest ciągle 110 miejsc pobytowych. Opolszczyzna - co goście wielokrotnie podkreślali - jest w szczęśliwym położeniu pomiędzy Wrocławiem i Katowicami, także ulokowana wzdłuż autostrady A-4. Jeśli nawet nie będzie bazą pobytową dla którejś z drużyn, to na pewno trafią na jej teren turyści i kibice. Zespół Prasowy UMWO