Dziewczyna zobaczyła swojego tatę leżącego bez przytomności. Jej brat zadzwonił po pogotowie, a ona - dopóki w ich domu nie zjawiła się karetka - wykonywała reanimację zgodnie z poleceniami pielęgniarza. - Można powiedzieć, że w dużej mierze przyczyniła się do uratowania tego człowieka - chwali dziewczynę Witold Dudat z pogotowia ratunkowego. Wójt gminy Skrzyszów postanowił nagrodzić młodą bohaterkę prezentami.