O ostatecznym kształcie list do Sejmu i Senatu zdecydują władze krajowe poszczególnych partii. Senator PiS Jerzy Szmidt powiedział, że na listach wyborczych jego partii znajdą się dotychczasowi posłowie i senatorowie. Na listę zgłoszony został m.in. szef resortu obrony Aleksander Szczygło. W poprzednich wyborach uzyskał on najlepszy wynik wyborczy wśród kandydatów do Sejmu na Warmii i Mazurach. Wyborcy oddali na niego ponad 19 tys. głosów. Szczygło musiał zrezygnować z mandatu posła z chwilą powołania na stanowisko szefa Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Jak poinformował szef PO na Warmii i Mazurach Jacek Protas, w niedzielę zbierze się regionalny zarząd tej partii. Oceni on pracę posłów i senatorów i zdecyduje, czy znajdą się oni ponownie na liście kandydatów. - Mogę powiedzieć, że wśród kandydatów będą obecny senator PO Ryszard Górecki - rektor Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego i poseł <a class="db-object" title="Stanisław Gorczyca" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-stanislaw-gorczyca,gsbi,4110" data-id="4110" data-type="theme">Stanisław Gorczyca</a> - powiedział Protas. Wiceszef SLD, były marszałek województwa warmińsko-mazurskiego Andrzej Ryński powiedział, że na pierwszych miejscach list LiD (Lewica i Demokraci) będą członkowie SLD. Wśród osób wskazanych przez SLD jako kandydaci w wyborach znaleźć mają się obecni posłowie SLD Tadeusz Iwiński i Witold Gintowt- Dziewałtowski, a także obecny senator SLD Władysław Mańkut. Ryński potwierdził, że on sam także będzie kandydował do Sejmu.