Jak poinformowało amerykańskie wojsko, celem wizyty bombowców w Europie było "zademonstrowanie globalnego zasięgu" lotnictwa USA. Zapewniono także, że wszystko przebiegło było już wcześniej zaplanowane. Bombowce B-2 są nazywane niewidzialnymi, ponieważ są niezwykle trudne do wykrycia przez radar. Są to także najdroższe samoloty bojowe świata. USA posiadają 19 sztuk takich samolotów i dysponują nimi bardzo ostrożnie, dlatego ich pojawienie się w Europie można także odczytać jako sygnał dla Rosji, że lotnictwo Stanów Zjednoczonych jest gotowe na każdą ewentualność.