Już jako dwudziestoośmiolatka prowadziła najbardziej skomplikowane dochodzenia. Powierzono jej śledztwo w sprawie Mariusza Trynkiewicza i seryjnego mordercy Henryka Morusia. Badała sprawy łapówek branych przez lekarzy i tajemniczej śmierci prezesa <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-nik,gsbi,25" title="NIK" target="_blank">NIK</a>-u. W środku nocy jeździła na miejsca zbrodni, przesłuchiwała morderców, oglądała ciała ofiar. Wielokrotnie jej grożono, zastraszano. Niemal wszystkie sprawy, w których oskarżała, zakończyły się wyrokiem skazującym.Historia niezwykłej kobiety, jej siły i determinacji, które pozwoliły przetrwać w świecie zła i zbrodni.