Putin, którego AFP nazywa "mistrzem konserwatywnych wartości", naraził się USA między innymi swoim stosunkiem do małżeństw homoseksualnych. Teraz - podczas drugiego już spotkania - będzie więc szukał przymierza z papieżem. Po raz pierwszy Franciszek spotkał się z prezydentem Rosji w 2013 roku. Zanim do tego doszło, papież napisał list do Putina, który był gospodarzem szczytu G20 w Petersburgu. Do rosyjskiego prezydenta apelował wtedy o zaangażowanie na rzecz rozwiązania konfliktu w Syrii.Spotkanie to odbyło się jednak przed aneksją Krymu, wojną na Ukrainie i konfliktem, który poróżnił Rosję z Zachodem. Watykan do tej pory przyjmował ostrożne stanowisko w sprawie konfliktu na wschodniej Ukrainie, który ma dodatkowo podteksty religijne. Franciszek publicznie wyraził jednak swoją frustrację dotyczącą "wojny między chrześcijanami". Putin z pewnością będzie utrzymywał, że Rosja pozostaje wierna swojej tradycyjnej roli "protektora zachodnich chrześcijan" - zarówno katolickich, jak i prawosławnych - podkreśla AFP.Jest prawdopodobne, że prezydent Rosji przypomni papieżowi, że staje w obronie reżimu Baszara al-Assada w Syrii, znanego "z obrony chrześcijan". Eksperci wskazują, że jedynymi pewnymi punktami rozmowy będzie zgoda co do "ochrony wartości, które nie podlegają negocjacjom" oraz całkowity brak zgody na legalizację związków homoseksualnych.