Miss Universe Tajlandii była atakowana za wpisy na Facebooku, w których mocno krytykowała byłą premier Yingluck Shinawatry. Jej zwolenników oskarżała o sprzeciwianie się monarchii. Wzywała do "rozprawienia się" z liderami ugrupowania. "Ziemia Tajlandii jest zanieczyszczona prze ludzi, którzy chcą się pozbyć monarchii" - pisała 22-latka.Wpisy pochodziły z ubiegłego roku i zostały już usunięte. Weluree, która jest także znaną aktorką, zdecydowała, że w związku z nagonką nie chce reprezentować swojego kraju podczas konkursu Miss Universe. W Tajlandii trwa kryzys polityczny. Na początku maja <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-trybunal-konstytucyjny,gsbi,24" title="Trybunał Konstytucyjny" target="_blank">Trybunał Konstytucyjny</a> usunął ze stanowiska oskarżaną o nepotyzm premier Yingluck oraz dziewięciu jej ministrów. Po wielu miesiącach antyrządowych protestów, głównie w Bangkoku, w których zginęło 28 osób, a setki zostały ranne, armia zdecydowała się na wprowadzenie stanu wojennego.