Chłopiec uczył się w domu razem z mamą odkąd skończył 7 lat. W marcu tego roku zdał egzamin stanowy, dzięki któremu mógł otrzymać dyplom ukończenia liceum. - To nie było łatwe. Głównie ze względu na biurokrację - mówi chłopiec. - Jednak włożyłem w to sporo wysiłku i jestem bardzo szczęśliwy, że mogłem skończyć liceum - dodaje Tanishq w rozmowie z ABC News. 10-latek marzy teraz o tym, żeby studiować medycynę, bardzo chciałby być lekarzem. Tłumaczy, że chciałby studiować na prestiżowym MIT, jednak jest zbyt młody, aby pozwolono mu zamieszkać w akademiku. Będzie musiał wybrać inną uczelnię. Na pytanie, kiedy uświadomił sobie, że jest wyjątkowo uzdolniony, Tanishq odpowiada, że było to w przedszkolu: "Potrafiłem czytać książki, które były przeznaczone dla dzieci w drugiej i trzeciej klasie. Umiałem także bardzo dobrze liczyć". - Tak właściwie to ja bardzo lubię się uczyć. Chyba po prostu przychodzi mi to łatwiej niż innym dzieciom - mówi 10-latek. Tanisgq już wieku czterech lat został członkiem MENSY, stowarzyszenia ludzi wybitnie inteligentnych.