Naukowcy odkryli, że w wulkanie robią się groźne pęknięcia i istnieje obawa, że jeśli gorąca magma (ok. 1000 stopni) zetknie się z powietrzem lub wodą, to dojdzie do katastrofy. Z krateru wydobywa się coraz więcej lawy i płynie ona już 3 strumieniami. Istnieje także zagrożenie oderwania się kolejnych fragmentów stożka wulkanicznego. W poniedziałek taki właśnie fragment wulkanu wpadł do morza i spowodował olbrzymią falę, która powywracała łodzie i zalała jedną z miejscowości na wyspie.