Raport Komisji Praw Socjalnych Rady Europy dokonuje przeglądu wszelkich zabezpieczeń we wszystkich państwach Europy, również i tych poza Unią. Wielka Brytania wypada w nim generalnie korzystnie, ale z jednym zastrzeżeniem - że wypłaca zasiłki zbyt niskie w porównaniu z kosztami utrzymania. Raport oburzył ministra pracy i emerytur, który od dwóch lat forsuje reformę zasiłków. Iain Duncan Smith podkreślił, że brytyjski budżet zasiłków socjalnych przekraczał w zeszłym roku 200 miliardów funtów i był największą pozycją w budżecie państwa.Raport Rady Europy uznał jednak, że zasiłek dla bezrobotnych, wynoszący 67 funtów na tydzień, powinien zostać podwojony. Podobnie zasiłki dla niepełnosprawnych wynoszące od 71 do 94 funtów tygodniowo i powszechna emerytura państwowa - 102 funty, nie licząc dodatków na ogrzewanie, za wiek i stan zdrowia.W sprawie raportu zabrało głos kilku znanych konserwatywnych eurosceptyków. Jeden z nich poseł Jacob Rees-Mogg pytał: "Kto płaci tym dziwnym międzynarodowym ciałom, aby produkowały takie nonsensy?" Grzegorz Drymer