Były mechanik lotnictwa wojskowego RAF, Harold Percival zmarł samotnie w domu opieki w hrabstwie Lancashire w wieku 99 lat. Nie miał żadnej bliskiej rodziny, ani przyjaciół, ale na jego pogrzeb zjadą się setki weteranów, których zawiadomiło stowarzyszenie RAF.. Inni dowiedzieli się o pogrzebie z mediów społecznościowych i lokalnej prasy. Dziś ten temat podchwyciły ogólnokrajowe radio i telewizja. Pogrzeb odbędzie się punktualnie o godz. 11, kiedy w Londynie rozpoczną się centralne obchody Niedzieli Pamięci.Harold Percival był mechanikiem naziemnym i ostatnim członkiem słynnego dywizjonu "Dambusters", czyli niszczycieli tam. W 1943 roku dywizjon zniszczył zapory zaopatrujące w wodę przemysł zbrojeniowy w Zagłębiu Ruhry przy pomocy niezwykłych, sferycznych bomb, odbijających się od powierzchni wody jak piłki. Z 19 maszyn 8 nie powróciło z tej misji.