Szijjarto dodał, że priorytetem będzie też to, "byśmy nakłonili państwa członkowskie UE w regionie do przestrzegania europejskich przepisów dotyczących bezpieczeństwa energetycznego". Powiedział o tym agencji MTI przed rozpoczęciem spotkania ministrów spraw zagranicznych państw V4 i 6 krajów Partnerstwa Wschodniego w Warszawie. Zdaniem Szijjarto "bardzo poważnym i istotnym czynnikiem ograniczającym, a także zagrożeniem" jest to, że systemy transportowe i energetyczne Europy Środkowej i Europy Wschodniej nie są w wystarczającym stopniu powiązane, a także to, że niektóre państwa członkowskie UE "nie bardzo przestrzegają przepisy dotyczące bezpieczeństwa energetycznego". Dodał, że Węgry stawiają sobie w związku z tym trzy główne cele. Pierwszym jest doprowadzenie do tego, by Azerbejdżan i UE jak najszybciej zakończyły negocjacje o partnerstwie strategicznym, i podpisanie porozumienia ramowego ws. transportu azerbejdżańskiego gazu do Europy, "w ramach którego gaz azerbejdżański można by tłoczyć do systemu zaopatrzenia w gaz Europy, w tym Europy Środkowej". Jak podkreślił, "Azerbejdżan dysponuje bardzo poważnymi zasobami gazu". Według szefa węgierskiej dyplomacji w ten sposób można zwiększyć bezpieczeństwo gazowe Węgier i całego regionu. Drugim celem jest wykorzystanie chińskiej strategii Nowego Jedwabnego Szlaku do rozwoju infrastruktury. Szijjarto podkreślił, że Chiny przeznaczają na to bardzo poważne sumy i dzięki temu można by zbudować brakujące odcinki połączeń kolejowych i drogowych. "Poprawiłoby to słabość konkurencyjną Węgier wynikającą z długiego czasu transportu" - ocenił minister. Jak dodał, Węgry uczynią w tej sferze, co w ich mocy. Jak powiedział, Budapeszt zaoferował Ukrainie kredyt wysokości 50 mln dol., z którego można budować drogi na Rusi Podkarpackiej. Jako trzecie zadanie Szijjarto wymienił "naciśnięcie" na Rumunię i Chorwację, by "zaprzestały od południa blokady energetycznej Węgier", gdyż obecnie transport gazu w kierunku Węgier nie jest możliwy ani przez interkonektor węgiersko-chorwacki, ani węgiersko-rumuński. Premier Viktor Orban mówił podczas lutowej wizyty prezydenta Rosji Władimira Putina w Budapeszcie, że właśnie z tego względu kluczowe znaczenie ma dla Węgier porozumienie o dostawie gazu rosyjskiego. Jak zaznaczył Szijjarto, w Interesie Europy leży to, by w krajach Partnerstwa Wschodniego panowały pokój i stabilizacja. Do tego potrzebne jest jednak pozbycie się przez Europę "zmęczenia poszerzeniem, które w praktyce oznacza przeszkodę w ściślejszej współpracy ze wschodnimi partnerami" - ocenił minister spraw zagranicznych Węgier.