Ciało w luku podwozia Boeinga 777 znalazł mechanik, który zgłosił to policji. Mężczyzna miał na sobie jedynie koszulę z długim rękawem i dżinsy. Prawdopodobnie zamarzł; na jego ciele widać było ślady odmrożeń. Samolotem linii Delta przyleciało 193 pasażerów i członków załogi. Zdaniem policji jest mało prawdopodobne, aby któraś ze znajdujących się na pokładzie osób weszła do luku podwozia. Obecnie funkcjonariusze próbują ustalić tożsamość ofiary. Wysokość przelotowa samolotów to od 7 do 11 tys. metrów. Na tej wysokości panuje temperatura powietrza od minus 40 do minus 60 stopni Celsjusza.