Turecki statek przewoził marmur. Gdy znajdował się cztery kilometry od portu w Misracie, wysłał sygnał alarmu. Akcję ratunkową utrudniają wysokie fale i silny wiatr. Generał Ayoub Qassem z marynarki wojennej powiedział, że przyczyną zatonięcia była zła <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tagi-pogoda,tId,93486" title="pogoda" target="_blank">pogoda</a> oraz wiek statku.