Dunford, generał piechoty morskiej i były dowódca sił USA w Afganistanie, nominowany na przewodniczącego kolegium szefów sztabów sił zbrojnych USA, powiedział w czwartek, że uważa Rosję za "największe zagrożenie USA". Według Tonera Waszyngton jest "bardzo szczery", określając w kontaktach z Moskwą kwestie sporne, w tym zaangażowanie Rosji w konflikt na Ukrainie. Podczas przesłuchania przed komisją Senatu, Dunford powiedział: "Moja ocena bieżącej sytuacji jest taka, że Rosja stanowi największe zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego USA". Rzecznik Białego Domu Josh Earnest odniósł się już w czwartek do wystąpienia Dunforda i powiedział, że poglądy generała na Rosję nie odzwierciedlają w pełni stanowiska administracji prezydenta Baracka Obamy. Poglądy Dunforda "niekoniecznie zgadzają się z analizami zespołu (doradców) prezydenta, odpowiadającego za politykę narodowego bezpieczeństwa" - powiedział Earnest, cytowany przez TASS.