Na nagraniu, zamieszczonym na Facebooku, widać, że nastolatkowie są w dobrej formie. Na ramionach mają koce z folii izotermicznej. Każdy z nich, patrząc do kamery, składa dłonie i pochyla głowę w tajskim powitaniu, a następnie przedstawia się z imienia i mówi: "Mam się dobrze". 12 chłopców w wieku od 11 do 16 lat i ich 25-letniego trenera odnaleziono przedwczoraj. Ich wydobycie na powierzchnię może zająć wiele tygodni. Aby wydostać się z komory jaskini, cała grupa prawdopodobnie będzie musiała nauczyć się nurkować.Chłopcy i ich trener zostali odcięci od świata przez ulewne deszcze w ciągnącej się przez wiele kilometrów jaskini Tham Luang Nang Non w prowincji Chiang Rai na północy Tajlandii. W blisko 10-dniowych poszukiwaniach brało udział ponad tysiąc tajlandzkich wojskowych, a także żołnierze i eksperci z innych krajów, przede wszystkim zachodnich.Obecnie w tym rejonie trwa pora deszczowa, która zwykle utrzymuje się do września lub października. Ratownicy stale wypompowują wodę z jaskini, by obniżyć jej poziom. Na razie bezskutecznie.