Poparcie władz ma mieć tak zwany speed-dating, czyli błyskawiczne randki oraz inne formy łączenia ludzi w pary. Według agencji Kyodo, rząd ma przyjąć specjalny plan jeszcze w tym miesiącu. W zeszłym roku w Japonii urodziło się milion dzieci - rekordowo mało. Natomiast zmarło milion trzysta tysięcy ludzi. Jak tak dalej pójdzie, to do połowy wieku liczba Japończyków spadnie o jedną czwartą, do niecałych stu milionów. Zdaniem ekspertów, przyczyną niechętnej rozrodczości jest duży koszt wychowywania dzieci oraz fakt, że kobiety wolą pracować niż niańczyć maleństwa. Młodzi mężczyźni są też coraz bardziej zainteresowani elektroniką, a coraz mniej - własnymi koleżankami.