Latarenka może nie jest najlepszym narzędziem do łapania potworów, jest natomiast bardzo precyzyjnie wykonaną elektryczną pochodnią. Przymocowana do dłoni biegacza monitoruje jego puls i w odpowiedni sposób harmonizuje częstotliwość migającego światła. Organizatorzy próby w Loch Ness są przekonani, iż czujniki umieszczone w przyrządzie oraz jego symboliczna moc skłonią Nessie do uchylenia rąbka swej tajemnicy. Po zakończeniu eksperymentu w jeziorze pochodnia ponownie znajdzie się na ulicach małych miasteczek i wsi. Nieść ją będą znane osobistości i politycy. Jeśli jej trasy nie zakłócą inne mistyczne próby powinna znaleźć się w Manchesterze 25 lipca. Tam uświetni otwarcie turnieju lekkoatletycznego rozgrywanego przez państwa wspólnoty narodów. Pierwsze doniesienia o Nessie pojawiły się już w VII wieku. Kolejne lata przyniosły filmy wideo, fotografie, relacje naocznych świadków mające być dowodem na istnienie Nessie, jednak żaden z tych rzekomych dowodów nie był wystarczająco przekonujący.