Jak poinformował rzecznik Federalnej Administracji Lotnictwa USA, śmierć ponieśli wszyscy pasażerowie, którzy znajdowali się na pokładzie samolotu. Przyczyny wypadku nie są obecnie znane. Dziś zostaną podjęte próby wydobycia ciał z wraku. Do katastrofy doszło na wysokości 243 metrów nad poziomem jeziora. Turyści, którzy znajdowali się na pokładzie samolotu, odbywali rejs wycieczkowcem "Westerdam" oczekującym na nich w porcie w Ketchikan. Loty widokowe nad wyjątkowo malowniczym rezerwatem Misty Fjord National Monument organizuje miejscowa firma Promech Air.