Minister transportu Rosji Maksim Sokołow powiedział, że zbadane zostaną wszelkie sprawy dotyczące katastrofy, w tym jakość paliwa. Powtórzył, że atak terrorystyczny nie jest rozpatrywany jako hipoteza priorytetowa. Według najnowszych spekulacji medialnych katastrofa mogła być spowodowana przez kilka czynników, w tym awarię silnika i błąd pilotów. Rosyjskie służby wciąż poszukują w Morzu Czarnym części rozbitej maszyny. Po południu płetwonurkowie odnaleźli ogon samolotu. Tupolew rosyjskiego resortu obrony rozbił się w niedzielę rano zaraz po starcie z lotniska Soczi-Adler. Zginęły 92 osoby. W większości byli to artyści chóru wojskowego imienia Aleksandrowa, którzy lecieli na występy do Syrii.