Reuters, powołując się na świadka, informuje, że okręt został zauważony 1,5 mili morskiej od wybrzeża Krymu w okolicy miasta Teodozja. W regionie panuje napięta sytuacja po tym, jak 25 listopada rosyjskie służby graniczne i specjalne zaatakowały trzy niewielkie okręty marynarki wojennej Ukrainy, które płynęły z Odessy nad Morzem Czarnym do portu w Mariupolu nad Morzem Azowskim. Do incydentu doszło w pobliżu łączącej oba akweny Cieśniny Kerczeńskiej, która kontrolowana jest przez Rosję. Rosjanie ostrzelali ukraińskie jednostki, a następnie je przejęli. 24 członków ich załóg zostało aresztowanych. Według Moskwy ukraińscy marynarze wpłynęli na jej wody terytorialne. Kijów utrzymuje, że do zdarzenia doszło na wodach międzynarodowych. Po incydencie Ukraina wprowadziła na 30 dni stan wojenny, który obowiązuje w obwodach wzdłuż granicy z Rosją, separatystycznym Naddniestrzem w Mołdawii oraz na obszarach nad Morzem Czarnym i Azowskim. Stan wojenny ma zakończyć się 26 grudnia.