Irański przywódca w telewizyjnym przemówieniu ocenił, że wypowiedź amerykańskiego prezydenta była pełna "obelg i fałszywych oskarżeń" wobec Irańczyków. "Naród irański ani nigdy wcześniej, ani teraz nie ugnie się przed presją międzynarodową. Iran i porozumienie są silniejsze niż kiedykolwiek" - powiedział Hasan Rouhani.Donald Trump nie ogłosił wycofania się już teraz z porozumienia, ale podkreślił, że może to nastąpić w każdej chwili, a rząd amerykański uważa, że nie jest ono wypełniane. Zapowiedział sankcje w stosunku do elitarnej jednostki irańskiej Gwardii Rewolucyjnej, lecz nie zdecydował się na wpisanie grupy na listę organizacji terrorystycznych. Zapowiedział zmianę w amerykańskiej polityce, jeśli chodzi o przeciwdziałanie rozwojowi irańskiego programu nuklearnego i programu balistycznego. Prezydent powiedział, że amerykański Kongres powinien zdecydować, czy na nowo wprowadzić sankcje zniesione porozumieniem. Porozumienie nuklearne zawarto w lipcu 2015 roku między Iranem a sześcioma mocarstwami: USA, Rosją, Wielką Brytanią, Francją i Chinami oraz Niemcami. Porozumienie daje inspektorom ONZ dostęp do irańskich instalacji wojskowych w zamian za zniesienie sankcji.