Chłopczyk urodził się na pokładzie statku ratunkowego "Aquarius". Ważył 2,8 kilogramów. "Zarówno matka jak i dziecko radzą sobie bardzo dobrze" - poinformowała położna Amoin Soulemane. Nazwisko matki nie zostało ujawnione. Jak wynika z relacji zagranicznych mediów, kobieta była przetrzymywana w niewoli, bita i głodzona, zanim zdołała uciec przed porywaczami w Libii. Za uwolnienie miano wymuszać od niej pieniądze. "Aquarius" przywiózł w niedzielę do Katanii na Sycylii 70 osób. Wkrótce ma ponownie wyruszyć na libijskie wody przybrzeżne. Przybycia migrantów z Libii do Włoch spadły w tym roku o 85%, ponieważ włoskie władze udzieliły wsparcia libijskiej straży przybrzeżnej, aby zapobiec wzrostowi liczby przybyszów. Jak uważają włoskie władze, dobra pogoda może jednak zachęcać do częstszych prób przedostania się do Włoch.