Do protestów doszło zaledwie na dwa dni przed planowanym rozpoczęciem rozmów akcesyjnych z Turcją. Kurdowie zażądali także uwolnienia Abdullaha Ocalana, przywódcy Partii Pracujących Kurdystanu, którego aresztowano 6 lat temu. Partia Pracujących Kurdystanu od 20 lat walczy o autonomię Kurdów w południowo-wschodniej Turcji.