Dane litewskiej prezydent i jej rzekomy pseudonim Magnolia hakerzy dopisali do listy agentów KGB. Zamieścili też sfałszowane dokumenty, pochodzące jakoby z teczki osobowej Grybauskeite z lat, kiedy studiowała w radzieckim Leningradzie. Sprawę ujawniło litewskie Centrum Badań nad Ludobójstwem i Ruchem Oporu. "Dziennikarze powiedzieli nam o tym około 4 nad ranem. Nasi programiści pracują nad tym. Grybauskaite została dopisana do listy, którą publikujemy" - powiedziała agencji BNS dyrektor Centrum Terese Burauskaite. BNS zwraca uwagę, że atak hakerów nastąpił kilka godzin po opublikowaniu przez litewskie służby wywiadowcze raportów o zagrożeniach ze strony Rosji.