Informację o rozmowie przekazał we wtorek wieczorem z powołaniem na własne źródła portal opiniotwórczego tygodnika ukraińskiego "Dzerkało Tyżnia". Wiadomość tę potwierdziła następnie administracja prezydencka w Kijowie. Według informatorów tygodnika rozmowa "nie była krótka i odbyła się z inicjatywy strony ukraińskiej". "Prezydent Ukrainy przeprowadził rozmowę telefoniczną z prezydentem Rosji w celu aktywizacji procesu uwalniania ukraińskich jeńców, w tym wymiany funkcjonariuszy Straży Granicznej i ukraińskich wojskowych na terytoriach okupowanych" - przekazały służby prasowe Poroszenki. "Omówiono także agendę spotkania ministrów spraw zagranicznych czwórki normandzkiej (Francja, Niemcy, Ukraina, Rosja), zaplanowanego na 16 lutego w Monachium. Rozmowa telefoniczna była skoordynowana z partnerami formatu normandzkiego i z amerykańskimi sojusznikami" - poinformowano. "Dzerkało Tyżnia" przypomina, że do ostatniej rozmowy telefonicznej Poroszenki z Putinem doszło w lipcu 2017 roku; uczestniczyli w niej wówczas także przywódcy dwóch innych państw czwórki normandzkiej: kanclerz Niemiec Angela Merkel i prezydent Francji Emmanuel Macron. Tygodnik podkreśla także, że administracja prezydenta Ukrainy nie informowała o dwustronnych rozmowach Poroszenki z Putinem od października 2014 roku, jednak - jak zaznacza - "od czasu do czasu miały one miejsce". Tzw. drugie porozumienie mińskie zostało wynegocjowane w lutym 2015 roku przez przywódców Ukrainy, Rosji, Niemiec i Francji podczas rozmów w stolicy Białorusi. Jest ono podstawą procesu pokojowego, który często oceniany jest jako nieskuteczny, gdyż jego główne zapisy nie są realizowane. Z Kijowa Jarosław Junko