Oddział poddał się w okolicach miasta Pul-e-Khumri, w półocno-wschodniej prowincji Baghlan. W poniedziałek 1200 żołnierzy talibańskich przyłączyło się do Sojuszu Północnego i zajęło strategiczną szosę Bagram - Bamjam, łączącą północ z południem kraju. W Afganistanie, wśród partyzantów Sojuszu Północnego jest nasz specjalny wysłannik Piotr Sadziński, który stara się dotrzeć na linie frontu w pobliże Kabulu. Czy na tych terenach czuje się wojnę, o tym w jego relacji: Amerykańskie samoloty już niepodzielnie królują na afgańskim niebie, a obrona przeciwlotnicza jest coraz słabsza. Dzisiejsze ataki skoncentrowały się na Kandaharze, tradycyjnej twierdzy Talibów oraz na Kabulu - stolicy Afganistanu. Nadal bombardowane są lotniska, punkty dowodzenia i ośrodki <a href="http://www.rmf.fm" target="_blank">radio</a>lokacyjne. Amerykanie starają się też unieszkodliwić resztki artylerii przeciwlotniczej, lotnictwa i broni pancernej.