W dokumencie znalezionym w pociągu pierwszej klasy do Edynburga zawarty był m.in. adres hotelu, w którym Theresa May miała się zatrzymać w czasie wizyty w północnej Anglii a także miejsca, gdzie miała zjeść kolację. W planie znalazło się też streszczenie rozmowy, którą premier miała przeprowadzić z szefem NATO. "To niewybaczalny przykład złamania obowiązujących procedur" - skomentował były szef ochrony królowej Ken Wharfle.